top of page

Unikatowy mistrz w stylu retro

W londyńskim, historycznym obiekcie Aleksandra Palace (Pałac Aleksandry), w dniach 24-25 stycznia 2015r. rozegrane zostały zawody o mistrza świata w pingpongu.

W "Partypoker World Championship of Ping Pong" wzięło udział 64 zawodników, z 20 krajów. Eliminacje dały również szansę na wygranie mistrzostw, dwóm zawodnikom grającym w Poltarex Pogoni Lębork: Filipowi Szymańskiemu i Andrew Baggaleyowi.

A nagrody były intrygujące. Zwycięzca mógł liczyć na złoty medal, piękny puchar i 20 tys. dolarów. Zauważmy od razu, że rakietki zdecydowanie różniły się od współczesnych, z najczęściej naklejonymi gąbczastymi okładzinami. Organizatorzy ustalili, że wszyscy pingpongiści będą grać, takimi samymi rakietkami, a typowe okładziny zostały zamienione na specjalny papier ścierny. Właśnie takich rakietek używano w czasach, gdy kiełkował pingpong.

I na tym dziwność się nie kończy, bo przy nieco zmienionych zasadach obliczania punktów, mistrzem świata w pingpongu został 30-latek Andrew Baggaley z Poltarex Pogoni Lębork.

W półfinałach tegorocznej edycji, pokonał Rosjanina Maxima Shmyreva (2:1), trzykrotnego zwycięzcę mistrzostw, a w finałowym pojedynku pokonał Niemca, 27-latka Aleksandra Flemminga (3:2). Ponieważ mistrzostwa były transmitowane do wielu krajów, organizatorzy bardzo liczą na zwiększenie popularności tenisa stołowego.


Polecane posty
Ostatnie posty
Śledź nas
  • Google Classic
bottom of page